Opisywanie złożonej rzeczywistości finansowej nie jest już możliwe wyłącznie w oparciu o tradycyjną teorię finansów opartą głównie na matematyce. Finanse, które wyrosły z nauki społecznej, jaką jest ekonomia, potrzebują ponownie skoncentrować się na fenomenie, jakim jest człowiek.
Głównym celem monografii jest pokazanie, jak w sposób multidyscyplinarny możemy korzystać w finansach z dorobku innych nauk, takich jak: psychologia, socjologia, biologia, kulturoznawstwo, etyka czy nawet teologia. Finanse wcale nie muszą być nudne i szablonowe. Kierunki rozwoju współczesnej nauki o finansach wskazują, że modelowy człowiek ekonomiczny zawiódł, a jego miejsce zajęła jednostka emocjonalna, ograniczona uwarunkowaniami kulturowymi, religijnymi oraz biologicznymi. Opracowania zawarte w publikacji są przeciwwagą dla analitycznego, opartego wyłącznie na sztywnych modelach podejścia do finansów.
Książka ma na celu zwrócenie uwagi na punkty styczne łączące finanse z innymi dziedzinami nauki oraz zainspirowanie czytelnika do odkrywania nowego oblicza finansów i do postawienia sobie pytania: Quo vadis… homo oeconomicus?